Katalog księgozbioru
Bibliografia regionalna
Bibliografia Powstania Wielkopolskiego
WBPiCAK w Prasie
á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Jaśmina mieszka w pięknej mazurskiej miejscowości. Ma dobrą pracę, kochanego męża, dziecko i przyjaciółki, na które zawsze może liczyć. Jednak pewnego dnia wszystko zwala jej się na głowę – mąż ma wypadek, ląduje w szpitalu, przyjaciółka przyjeżdża z dziećmi i złamanym sercem. (...) Jaśmina musi zdecydować, komu powinna pomóc. ponieważ małżonek leży nieruchomo i ma zapewnioną opiekę lekarską, Jaśmina rusza z przyjaciółką i pomaga jej urządzić się w nowym miejscu. Tu poznaje Władka – inteligentnego, błyskotliwego i ciekawego mężczyznę. Postanawia poznać go bliżej, choć jest tu trudne – mieszkają z dala od siebie i nie mają jak się komunikować. Jaśmina słucha jednak swojego wewnętrznego głosu, swojej wilczycy, która pomaga jej w trudnych chwilach.
Jaśmina jest narratorką powieści. Jednak nie tylko ona pokazuje nam, co się dzieje w książce. Mamy też maile, które są niczym dialogi między nią a Władkiem. To ciekawe uzupełnienie tego, co widzi sama Jaśmina, choć oczywiście można uznać, że to nadal narracja prowadzona przez nią – w końcu to ona czyta te wiadomości. Są one jednak zapisane innym krojem pisma, wyróżniają się z całości i są ciekawym uzupełnieniem.
Głównym tematem powieści jest odnajdywanie siebie. Jaśmina do tej pory była podporządkowana życiu małżeńskiemu, powoli zapominała o tym, że jest młodą kobietą, która też ma potrzeby. Dopiero zaczyna odkrywać, dzięki swojej wewnętrznej wilczycy, że też ma prawo do swoich pragnień. Dlatego nawiązuje znajomość z Władkiem, stawia się mężowi, startuje w konkursie, chociaż potem ma problemy z jego wynikami... Jest sobą.
Ważna jest też wewnętrzna intuicja, która towarzyszy głównej bohaterce i czasem odzywa się w trakcie powieści, jakby była równoprawnym bohaterem. Ta wilcza natura, którą wyobraża sobie Jaśmina, jest naprawdę ciekawym pomysłem.
Magia to kolejna część powieści. Nie są to jakieś spektakularne czyny – są zioła, tajemnicze obrazy, sny... I historia z przeszłości, która wraca do Jaśminy. Dobre połączenie, nie na wyrost, nic na siłę. To magia natury, pięknego klimatu, atmosfery mazurskiej wsi. Czytelnik wprost czuje tę niezwykłość na każdej stronie powieści.
W książce znajdziemy kilka ilustracji. Są to obrazy pokazujące kobiety. Ich piękne twarze z przenikliwymi oczami sprawiają, że nie sposób się na nich nie zatrzymać podczas czytania. To miły dodatek, który pasuje do treści – często wspomina się o obrazach, które wykonuje jedna z przyjaciółek Jaśminy.
Ogólnie książka jest dobra, choć miałam czasem wrażenie luk. Niektóre rzeczy działy się dla mnie za szybko, jak choćby rozwój znajomości Jaśminy i Władka. Jednak to tylko moje odczucie. Książka mi się podobała, bo uświadomiła mi, że kobieta, która jest żoną i matką, może spełniać się także w innych rolach, które dopiero odkrywa – kochanki, pisarki, eterycznej istoty. I co ciekawe – może to tylko moja obserwacja – wcale jej jedynym szczęściem nie musi być miłość i mężczyzna. Najważniejsza jest lojalność wobec siebie.
Polecam tym paniom, które chcą przeczytać powieść o miłości i przyjaźni, o odkrywaniu siebie, ze szczyptą magii i intuicji. Nie jest to jednak lekkie czytadło – często zmusza do refleksji nad naszym życiem, za co bardzo dziękuję tej książce.
Nie bez powodu tyle razy użyłam czarować, oczarować, (...) zaczarować, cała książka jest wypełniona tego typu rzeczami. Z początku wydało mi się to dziwne, bo stronię od wszelkiej magii i tym podobnym, jednak w tym przypadku, autorka tak umiejętnie przeplatała wszystkie zjawiska i sytuacje, że całość tworzy genialne połączenie, takie, którego długo nie zapomnę. Poznajemy dorosłą kobietę o pięknym imieniu Jaśmina (w którym zakochałam się od razu), która jest nauczycielką języka polskiego w liceum. Mieszka wraz z mężem Joachimem i córką Marysią na Mazurach. Wiedzie jej się dobrze, ma poukładane życie, do czasu. Jej mąż ma poważny wypadek motocyklowy, w wyniku którego łamie nogę, co prowadzi do tego, że nie może pracować w warsztacie samochodowym. Jaśmina ma podwojone obowiązki, opieka nad dzieckiem, domem i mężem, który od dnia wypadku staje się totalnym chamem w stosunku do kobiety. Izoluje się od niej i wręcz odpycha. Ona ma z tego powodu wyrzuty sumienia, jednak nadal trwa w tym toksycznym świecie, w którym zaczyna brakować jej powietrza. I wtedy zjawia się tajemnicza Wilczyca, która mówi do niej i stara się podnosić ją na duchu i wskazać odpowiednią drogę. Tylko czy ta droga okaże się tą dobrą? Czy jednak Jaśmina utraci wszystko to na co do tej pory zapracowała? Na jej drogę wkroczy równie tajemnicza postać Władka. Poeta, mąż, ojciec. A jednak coś iskrzy między nim a główną bohaterką. Ich przepiękne mejle, które sprawiają, że pojawia się gęsia skórka, są przepełnione pasją, miłością i pożądaniem. Czy coś z tego wyniknie? Tego musicie dowiedzieć się sami! Naprawdę bardzo trudno jest krótko opisać tę książkę. Z tego powodu, że jest przepełniona (po brzegi!) wspaniałymi fragmentami, a nawet gdybym chciała je tutaj Wam udostępnić, musiałabym chyba przepisać połowę książki. Wątki magii, Tarota, snów na jawie, wspomnień głównej bohaterki, które przedstawione są w postaci migawek, jej historia, przeszłość, tajemnicza księga, listy jej dziadków to wszystko układa się w piękną historię o życiu, o tym co powinno być dla nas ważne i o tym, aby czasem nie ulegać pokusom, które czyhają na nas za rogiem, bo nic nie dzieję się bez przyczyny! Ma ogrom faktów do przekazania, istotnych legend o Mazurach i nie tylko, co bardzo urozmaica fabułę. Jaśmina niesie ze sobą ciężar doświadczeń, którym dzieli się z czytelnikiem, jej przemyślenia uderzają prosto w serce, aż chwilami ma się wrażenie, że czyta się swoje własne myśli.
Polecam ją każdemu, bez wyjątku! Kobieta zrozumie, że czasem nie warto szukać czegoś, co już ma, a mężczyzna może zobaczyć, że o kobietę trzeba dbać niezależnie od tego, czy jest z nią miesiąc, rok, są narzeczeństwem, czy dwadzieścia lat po ślubie. O drugą osobę powinno dbać się niezależnie od wieku i stażu we dwoje. A Ty? Masz ochotę na przeżycie magicznych chwil z "Zwilczoną"?
Więcej na---> [link]